Rob Daviau w świecie gier planszowych zdążył już zdobyć renomę. Ponad 14 lat spędził na współpracy ze znaną firmą Hasbro. W swoim dorobku od 1998 roku ma już ponad 70 różnorodnych tytułów. Pojawia się na wielu konwentach oraz okazyjnie prowadzi wykłady z projektowania gier.
Po opuszczeniu Hasbro postanowił stworzyć największą grę w swoim dorobku do tej pory, pełną przygód, okrętów, otwartego morza, niezbadanych wysp, mam i skarbów.
Rob Daviau miał do tego niebanalne predyspozycje, ponieważ zdążył się poznać jako twórca Ryzyka: Legacy oraz współautor pierwszej obecnie gry na portalu boardgamegeek - Pandemic Legacy.
Tak pojawia się SeaFall: Legacy gra, która będzie ewoluowała wraz z naszymi kolejnymi rozgrywkami. Świat Seafall pełny jest tego, co wymarzył sobie Rob Daviau. Jest to gra z kategorii 4X (eksploracja, ekspansja, eksploatacja, eksterminacja). Rozpoczynając grę świat SeaFall osiąga właśnie gotowość, aby odbywać dalekomorskie podróże, prowincje na głównym lądzie przy pomocy wielu doradców z czterech głównych gildii wyruszają na eksplorację i podbój nieznanych wysp. Przyjdzie wam zmierzyć się z tubylcami, nawiązać z nimi kontakt i relacje handlowe, jak również walczyć między sobą o cenne dobra.
Służyć Wam będą okręty, które będziecie mogli ulepszać i naprawiać, gdy zajdzie taka potrzeba. Niezastąpione też będą gildie.
Kupiecka - zwiększająca twoje zyski i ułatwiająca handel
Budowniczych - zdecydowanie zwiększa chwałę z tworzonych budowli, jak również łatwiej ulepsza okręty
Odkrywców - pozwoli wyprzedzić przeciwników w wyścigu na niezbadanych wodach
Wojskowa - wyraźnie zwiększy twoje możliwości napaści na tubylców i innych przywódców prowincji.
Świat Seafall czeka na odkrycie...
Musisz być zalogowany żeby móc dodawać komentarze.